Piec na zielonej wyspie
Witam. Zawsze marzyłem o posiadaniu własnego pieca na pizze dlatego obiecałem sobie, że jak tylko kupię dom to piec zagości w moim ogródku. W końcu się udało i przyszedł czas na budowę własnego. Zanim zapadła decyzja obejrzałem dziesiątki filmów na yt ale jakoś zawsze brakowało w nich odpowiedzi na wszystkie pytania. Dopiero gdy trafiłem na ten portal znalazłem odpowiedź na wszystkie nurtujące kwestie. Duże podziękowania dla założyciela portalu oraz forumowiczów za cenną wiedzę. Budowę rozpocząłem 2 tyg temu dlatego będę wrzucał opis wraz z postępem prac.
Niektórych może zdziwić, że ława oprze sie na takich 3 filarach a nie klasycznym kwadracie ale do budowy postanowiłem wykorzystać mały fundament na którym wcześniej stał zbiornik na olej opałowy. Dołożyłem tylko kilka bloczków do odpowiedniej wysokości.
Obok pieca planuję zrobić mały granitowy blat do wyrabiania pizzy dlatego ława wielkości 120x 200. Uzbroiłem to wszystko prętami 16mm,12mm i 6mm( wszystko co tam miałem pod ręką).
Na wylewkę 120x200x9cm poszło 5 worków cementu i 15 żwiru.
Dzisiaj przyszła kolej na izolacje podstawy. Zdecydowałem się na wermikulit ponieważ perlit nie jest zbyt popularny w Irlandii. Firmy które sprzedają gotowe piece polecają wermikulit także myślę że się sprawdzi. Hula hop pożyczone od dzieci się przydało ;)
- Zaloguj się lub zarejestruj aby dodawać komentarze
Komentarze
Witam. Trochę mnie tu nie…
Witam. Trochę mnie tu nie było. Piec miał powstać w zeszłe wakacje ale musiałem przesunąć budowę na kolejny sezon. najpierw zawirowania z transportem z firmy vitcas,po 2 miesiącach od zamówienia się poddałem i poprosiłem o zwrot. Po brexicie nie polecam. Potem nastała jesień, zmiana pracy i brak czasu. No ale mamy wiosne i trzeba się brac do pracy ;). Postanowiłem kupić cegły w lokalnym markecie i w związku z tym pytanie natury technicznej. Cegły szamotowe irlandzkie maja 2 warianty grubość 7.5cm albo 5cm. Ściany będę budował na sztorc z połówek czyli grubość 7.5 i mam pytanie czy jak zbuduje podłogę z tych 7.5 cm cegieł to nie będzie problemu z nagrzaniem podstawy?? Czy lepiej na podłogę kupić te o gr 5cm??? Pozdrawiam
O, widzę, że nie tylko mnie…
O, widzę, że nie tylko mnie interesuje ten temat.
Włoscy mistrzowie wypieku pizzy zalecają temperaturę "góry" 485*C, i podstawy 380-430*C jako ideał, do którego powinniśmy dążyć.
A skoro poświęciliśmy nasz czas i pieniążki aby spróbować prawdziwej (i co ważniejsze: własnej) pizzy to i nasze piece powinny być w stanie nam to wypiec.
Pytasz o dogrzanie podłogi; widzę, że masz dobrą izolację od dołu i z nagrzaniem jej na pewno nie będzie problemu.
Większy problem widzę w wychłodzeniu jej.
Niedawno miałem możliwość grzecznościowego skorzystania z pieca i upiekłem 12 placków. Już ósma pizza przykleiła się do podstawy i trzeba było przegarniać żar i rozgrzewać podłogę ponownie. Nie wiem jak był budowany, ale na oko to z płytek szamotowych ~3,5 cm. O izolacji nie mogę nic powiedzieć.
Ta niemiła przygoda sprowokowała mnie do przemyślenia, czy w moim piecu (fi80cm, wys.40; grubość ścianki 11,5cm , podstawa 6,5 na perlitobetonie) nie dołożyć dodatkowej grzałki elektrycznej dogrzewającej podłogę.
Reasumując, myślę, że daj raczej grubszą podłogę.
I czekam razem z Tobą na wypowiedzi innych osób oparte raczej na praktyce, a nie na tak jak moje teoretyczne dyrdymałki ;)
(Jedno wiem, że jak zjesz -swoją- pizzę ze -swojego- pieca, to już końmi nie wyciągną Cię do żadnego lokalu ;)