Piec do chleba i pizzy na RODos :)
Witam, natchęło mnie to forum i postanowiłem zbudować piec do pizzy/chleba w formie kopuły o średnicy paleniska 90cm i wysokości 45cm. Wybór padł na konstrukcję z cegły szamotowej ( kupiona z odzysku, w super stanie).
Swój piec buduję u siebie w warsztacie i płytę z piecem przetransportuję już na gotową podmurówke na działce.
Pierwszy etap to oczywiście projekt, kompletowanie materiałów i przygotowanie szalunków pod płytę żelbetową na której powstanie piec, płyta o grubości 14cm i wymiarach 120x140 ( mogłem zrobić o 10cm dłuższe i szersze :) )
Zrobiłem zbrojenie które umieściłem w przygotowanej wcześniej skrzyni ( odpady z płyt meblowych a na spodzie sklejka wodoodporna z podłogi samochodu dostawczego)
W formie umieściłem gotowe zbrojenie z dospawanymi "uszami" dzięki którym będę mógł podnieść gotową płytę i postawić ją na bloczkach betonowych tak, abym mógł wjechać później pod nią widłami z ładowarki.
Przy okazji robienia formy na płytę zrobiłem też formę do wylania czopucha pieca, czopuch w środku zbrojony prętami żebrowanymi z niecką która będzie zaciągała dym z pieca. Rura kominowa fi 150 umieszczona przed zalaniem betonem. Wylot kominowy jest bez szybra gdyż robię zamykanie które odizoluje piec od przedsionka. Wystająca rura zostanie obmurowana a część która będzie nad dachem powstanie z rury nierdzewnej.
Wszystkie formy umieściłem na równej powierzchni pod dachem i zalałem betonem B30- beton z betoniarni, sam bym lepszego nie ukręcił :)
Po kilku dniach na płycie betonowej zrobiłem wylewkę z perlitobetonu, zamówiłem perlit EP-180 i cement portlandzki CEM-I, na worek perlitu 125l zużyłem około 18-19kg cementu. Mieszankę wymieszałem najpierw na sucho a później dodałem wodę, poszło sprawnie. Perlitu za długo nie mieszałem bo to powoduje rozdrobnienie ziarna. Grubość warstwy izolacyjnej to 15cm.
Powstała forma ma kształt wnętrza pieca i wejścia do niego.
Obecnie dotarła do mnie zaprawa szamotowa FAJERPLAST której użyję do murowania kopuły. Do zaprawy zgodnie z zaleceniami producenta dodam cementu portlandzkiego CEM-II, odradzono użycie CeM-I z uwagi na to, iż bardzo szybko wiąże. Wyczytałem też, że do spoin grubszych niż 4mm zaleca się schudzenie zaprawy poprzez dodanie drobnego szamotu. Będę murował z cegły która będzie układana w klin poziomy czyli poziome fugi będą miały ok 2,5cm a pionowe max 4mm. Czy ktoś z Was dodawał szamot do zaprawy przy tak grubych fugach?? Prośba o radę.
W między czasie, korzystając z chwili zrobiłem projekt przodu pieca oraz drzwiczek. Drzwiczki będą wypalone laserem z blachy 3mm, w drzwiczkach rozmieściłem otwory dolotowe oraz zasuwkę, dzięki której będę mógł regulować dopływ powietrza. Dekoracyjny płomień również z blachy 3mm. Drzwiczki nie będą na zawiasach lecz będą dociskane do pieca przez uchwyty które będą się opierały o dno otworu załadunkowego.
Dalsza relacja z budowy pieca jak tylko temperatura wzrośnie do min 5* :)
Jako że pogoda w ostatnich dniach dopisała to zabrałem się za murowanie.
W pierwszej kolejności wyłożyłem palenisko, cegły układałem na zaprawie szamotowej, cegła leży tak, że jej tyl jest podniesiony niecały 1mm względem następnej po to, żeby nie haczyć o nie łopatą podczas manipulowania w piecu, pomiędzy cegły nie dawałem zaprawy bo po rozgrzaniu będą się rozszerzały i mają przez to minimalną dylatację, ściany boczne też są oddalone od paleniska około 5mm.
Kopułę zacząłem budować od cegieł ułożonych w pionie, pokrywają całą powierzchnię boczną perlitobetonu, paleniska i wystają ponad nie.
Powyższe murowanie zajęło mi na ta chwilę jakieś 8 godzin. ( wliczam w to cięcie cegieł na pół i docinki)
Bardzo pomocna okazała się styropianowa forma. Zrobiłem ją z posadzkowego styropianu (ciut twardszy od standardowego), wyciąłem półokręgi o średnicy 90cm, podzieliłem na pół i nakleiłem to klejem na gorąco na formatkę z kartonu w kształcie paleniska, wejście pieca natomiast jest ze styroduru. Formę owinąłem folią stretch. Taką formę będzie później łatwo "wydłubać" po ukończeniu budowy, zostanie tam jednak na czas transportu pieca.
W "międzyczasie" dostałem wypalone laserowo formatki które wcześniej zaprojektowałem. Zamknięcie pieca jest z blachy 3mm. Koszt z materiałem i wypaleniem to ok 100zł. Rączki drewniane zrobiłem z grubego sztyla do łopaty ( nowy 12zł, starczy na kilka kompletów) Rączki są opalone i wyszlifowane, później je pokryję olejem. W spodzie rączki są otwory na śrubę m 12, będzie służyła do regulacji pionu drzwiczek, w razie potrzebny wentylacji pieca będą one wkręcane głębiej, przez co górna krawędź drzwiczek odchyli się od wlotu pieca i to pozwoli na wymianę powietrza wewnątrz pieca. Całe drzwiczki pomalowane farbą żaroodporną do temp bodajże 700*.
Tak wygląda czopuch po zbiciu obudowy-szalunku. Widać wgłębienie które ma służyć za "łapacz" dymu i spalin, krawędź będzie po stronie zewnętrznej pieca.
Myślę że do soboty uda mi się ukończyć kopułę, gotowa poczeka miesiąc na wstępne odparowanie wilgoci z zaprawy i transport. Pokrycie pieca wełną ceramiczną dopiero po pierwszym rozgrzaniu , tak, żeby nie zamknąć wilgoci między piecem a izolacją.
CDN....
(PS. Gdyby ktoś potrzebował drzwiczki do pieca do służę pomocą, mogę zaprojektować, wypalić i poskładać to + pomalować, kwestia dogadania się )
- Zaloguj się lub zarejestruj aby dodawać komentarze
Aż sie miło ogląda takie…
Aż sie miło ogląda takie zbrojenie i wylewki ;)
Ale jestem pełen obaw o ten czopuch z betonu bo temperatura jest tu najwyższa i obawiam sie że tego nie wytrzyma i pęknie a czy obłożenie go szamotem coś da... wątpie - nawet jakoś odizolowany od niego nie pomoże bo gorąco i tak powędruje w góre na niego - więc jeszcze przemyśl czy tu nie zmienić koncepcji na stalowy albo nierdzewny/żaroodporny.
Co do spoin to gdzie tak wyczytałeś żeby dodawać szamot. Wiekszość tutaj budowała tak jak pisze na worku zaprawy czyli dodatek cementu 10-30% lub szkło wodne ale to rzadziej. Spoiny niektórzy mają wieksze niż 2,5 cm z racji klinów i nie dodawali nic poza tym co na worku pisze. Innymi słowy tam zaprawa szamotowa sama w sobie to mistrzostwo świata ;)
Zaprawa szamotowa i czopuch betonowy
In reply to Aż sie miło ogląda takie… by muli9
Kolego muli9, co do dodawania do zaprawy szamotowej rozdrobnionego szamotu to właśnie na stronie producenta tej zaprawy tak napisano, cyt: "W przypadku wykonywania wypełnień, tynków lub spoin o grubości powyżej 4 mm, zalecane jest schudzenie zaprawy poprzez dodanie mielonego szamotu".Ja jednak nie dodałem tego szamotu do zaprawy i trzyma jak diabli :) Co do betonowego czopucha-nie boję się że popęka bo po pierwsze: jest tam sporo zbrojenia które utrzyma naprężenie betonu, po drugie czopuch będzie odizolowany od wysokiej temperatury drzwiczkami a spaliny które będą wydostawały się z pieca myślę że nie zaszkodzą. Beton b30 wytrzyma spokojnie te 200-250*, sam tyle ciepła nie odbierze.
Rozszerzalność stali i…
Rozszerzalność stali i betonu jest zupełnie inna i może dojść do jeszcze szybszego pęknięcia - do takich temperatur jest specjalny cement jak górkal. Aby uzyskać te 250 stopni bedziesz palił ponad 550 stopni od pół godziny do godziny zanim sie całość zagrzeje a spaliny z jakiego powodu miałyby mieć dużo niższą temperature ? otóż w czopuchu jest prawdziwy sajgon... Gdyby taki super był beton to nikt by nie trudził sie z jakimiś cegłami tylko robił szalunek, zbrojenie i zalewał kopułe.
Ale oczywiście to tylko sugestie i niech sie wypowiedzą tez inni.
Ja tez planowałem murować na betonie a nie jakieś perlity ale dałem sie przekonać bo beton jest odporny na chwilowy ogień a tu mówimy o godzinie hajcowania ponad 500 stopni.
Znalazłem przy tej okazji ciekawy artykuł, który troche przeczy tej teorii - piszą że najsłabszym elementem tej konstrukcji jest jednak stal...
http://www.swiatbetonu.pl/technologie/beton-a-ochrona-przeciwpozarowa