Piec pod wiatą w Górach Izerskich

Zapraszam do obejrzenia relacji z budowy pieca pod wiatą.

Cała historia rozpoczyna się w roku 2021. Wtedy też zacząłem budować wiatę i od razu wylałem fundament z zamiarem wybudowania pieca.

Jest zatem rok 2024 i po 3 latach przystąpiłem do budowy.

19.07.2024 Przymiarka cegieł

Na początek rozłożyłem folie zabezpieczająca przed podsiąkaniem wody. Widać datę ukończenia wylania fundamentu oraz odciski mojej dłoni oraz stopy jednorocznej córeczki :)

24.07.2024 Mury pną się do góry

27.07.2024 Łuk postawiony, do jego wymurowania wykorzystałem styropian 150.

28.07.2024 Ukończyłem podmurówkę z cegły. Ostatnia warstwa jest z cegieł ciętych na połowę. Cała cegła pochodziła z rozbiórki poniemieckiej stodoły. Wykorzystałem około 210 cegieł oraz około 8 worków gotowej zaprawy murarskiej.Łącznie około 12 godzin pracy.

30.07.2024 Wylewanie płyty żelbetonowej na grubość około 12 cm czyli cegły połówkowej i połowę poniższej warstwy. Szalunek zrobiłem z ciętej na pół płyty wiórowej, tak żeby później ją łatwo można było wyciągnąć.Zbrojenie z prętów 8mm, oczko około 10x10cm.Poszło 10 worków gotowego betonu B30. Około 4 h pracy.

06.08.2024 Beton związał, szalunek dalej na miejscu. Wymurowałem 2 warstwy cegieł, które będą wyznaczały miejsce do wylania perlitobetonu pod palenisko. Poszło około 20 cegieł i kolejne 2 worki zaprawy murarskiej. Kolejne 4 h pracy.

09.08.2024 Wylałem perlitobeton pod palenisko.. Grubość około 16cm. Zużyłem jeden worek cementu, 100 litrów perlitu oraz dodałem około 0,5kg włókna szklanego, żeby wzmocnić beton.

22.09.2024 Wymurowałem palenisko na perlitobetonie

Jako, że przez dach będzie przechodził komin, to trzeba wyznaczyć miejsce w piecu, gdzie trzeba początek komina wymurować. Na dachu jest dachówka prosta Meyer Holsen Piano. Dokupieł takie przejście dachowe w specjalistycznym sklepie.

Tak się prezentuje na dachu wiaty.

Użyłem pionu do wyznaczenia miejsca komina na piecu. Nie jest centralnie, ale ujdzie.

Minęło 3 tygodnie od lania betonu więc ściągnąłem też szalunek spod płyty.

27.08.2024 Murowanie kopuły. Przód i tył jest prosty. Boki będą zaokrąglone. Rok wcześniej dostałem cegły szamotowe, które są trapezami i po ułożeniu 8 16 warstw tworzy się półkole. Standardowo szalunek ze styropianu, tym razem pod drzwiczki.

31.08.2024 Dalsza część murowania kopuły. Używałem zaprawy szamotowej zmieszanej z cementem i szkłem wodnym.

tutaj widać pierwsze zaokrąglenie i kształt cegieł trapezowych.

01.09.2024 Zamontowałem otwór pod termometr.Nie robiłem specjalistycznego szalunku pod kopułę, wykorzystałem styropian i podkładałem kawałki desek pod kolejne warstwy cegieł.

02.09.2024 Kopuła ukończona. Wystarczy zrobić "tylko" przód i tył pieca.

03.09.2024 Wymurowałem przód i tył pieca, zamontowałem też szyber żeliwny. Dość mozolna praca z cięciem cegieł. Wykorzystywałem tarcze do kamienia 120mm i uderzałem na końcu młotkiem. Pierwszą tarcze bez wody zajechałem po 5 cegłach, później polewałem cegły wodą podczas cięcia i tarcze zwiększyły żywotność. Zużyłem łącznie 5 tarcz.

Tak prezentuje się wnętrze kopuły.

04.09.2024 Zacząłem wypalać kopułę. Przez pierwszy tydzień świeczka

07.09.2024 Dokończyłem wymurowanie komina i kilku cegieł po bogach. Zużyłem około 110 prostek szamotowych, 48 cegieł szamotowych ściętych, 2 litry szkła wodnego, 100 kg zaprawy szamotowej, 10 kg cementu portlandzkiego. Łącznie około 32 godziny dość mozolnej i szczegółowej pracy.

 

 

11.09.2024 Osadziłem drzwiczki żeliwne oraz rurę z kwasówki

Tak jak narazie prezentuje się całość.

Początek wypalania patykami.