Pieczenie pizzy w piecu chlebowym.

Pizza z pieca opalanego drewnem nie ma sobie równych. Znacznie wyższa niż w piekarniku temperatura, oraz duża powierzchnia emisji promieniowania sprawiają, że efekt końcowy robi wrażenie. Sam proces pieczenia w piecu ogrodowym stanowi też nie lada atrakcję dla zgromadzonych gości.

Pieczenie kurczaków

Kurczak w piecu udaje się znacznie lepiej niż w piekarniku. Nie do końca wiem jaka jest tego przyczyna. Być może wolno obniżająca się temperatura, większy stosunek promieniowania do konwekcji. W każdym razie efekt jest zachwycający.

Pieczenie podpłomyków

Podpłomyki znane są człowiekowi od tysięcy lat. Przed pojawieniem się chleba stanowiły one podstawowy rodzaj pieczywa. Początkowo przygotowywano je z mąki, wody oraz soli i pieczono na gorących kamieniach, później blasze. Wraz z upowszechnieniem się pieców chlebowych zaczęto wypiekać podpłomyki na zakwasie, zastępując go później drożdżami. Były one grubsze i pulchniejsze od swych poprzedników.

 

Pieczenie chleba w piecu

W końcowej fazie palenia temperatura ścianek komory przekracza 550 stopni. Występuje wtedy widoczne gołym okiem zjawisko wypalania się sadzy. Czarny nalot znika odsłaniając kremowe cegły szamotowe. Gdy ogień zgaśnie temperatura ścianek obniża się do ok. 400 stopni a na dnie pozostaje żar. Pozostawiamy go tam jeszcze przez 20 minut aż do częściowego spopielenia. W tym czasie można też upiec pizzę lub podpłomyk.

Pieczenie ciast

Tuż po wyjęciu chleba z pieca temperatura w jego wnętrzu wynosi nieco ponad 200 stopni. Mamy więc doskonałą okazję by upiec ciasta. Jednorazowo zmieszczą się trzy, nawet cztery formy, a w nich serniki, makowce, szarlotki. Zwykle nie potrzebujemy aż tylu wypieków, jednak warto wykorzystać zgromadzoną w piecu energię. Ciasta drożdżowe nie kosztują wiele, a z pewnością bardzo ucieszą naszych krewnych i znajomych.