Piec w Osieku w drewnianej altanie

Witam Wszystkich. Będę tutaj prowadził dziennik budowy pieca do pizzy. W zeszłym roku zalałem fundament i to wszystko, co zdążyłem przed zimą. W tym roku wymurowałem podstawę z cegieł klinkierowych i przystępuję do budowy samego pieca. 

Komentarze

In reply to by siendziaty

Cześć.
Tego problemu to jeszcze dokładnie nie przemyślałem. Sądzę, że nie będę przebijał się przez dach, lecz kolankami i rurami odprowadzę spaliny przez niezabudowany bok altany i poza obrysem dachu zakończę pionowym kominem. Piec buduję przy krawędzi altany, to nie będzie bardzo długi odcinek. W sobotę podeślę zdjęcia, aby to jaśniej przedstawić.

In reply to by siendziaty

Możesz zastosować tzw. przejście dachowe.

Przejście dachowe

Elementy te są produkowane na różne kąty nachylenia dachu. W tym przypadku lepiej kupić nieco większą średnicę i zrobić z blaszki jakieś dystanse. Następnie dajemy kołnierz przeciwdeszczowy, dopasowany do rury kominowej (na zdjęciu z prawej) i gotowe.

@espesador a możesz powiedzieć coś o fundamencie? jaki gruby? jakie kolejne warstwy? jak zbroiłeś? jakie miał wymiary?

zzz

@Konrad1704

Zbrojenie fundamentu na zdjęciu, głębokość ok. 20 cm na zagęszczonym podłożu, płyta 1,2x1,2 m. Zbrojenie z prętów fi10 co 15 cm. Zalane betonem B30 z betoniarni.

zzz

W sobotę wymurowałem łuk zewnętrzny. Cegła klinkierowa, ta sama co podstawa pieca. Jak pogoda pozwoli, to w wolne dni zacznę murować łuk wewnętrzny i pierwsze kręgi kopuły z klinkieru.

Dwa kręgi

Dwa pierwsze kręgi wymurowane. Cegły tnę w trapezy, łatwiej się układa, są dopasowane do krzywizny. Czekam na cieplejszą pogodę i będę jechał z dalszymi kręgami.

Napisz lub pokaż czym i jak tniesz szamot bo to nie lada wyzwanie
I może by było lepiej skoro juz tniesz w trapezy aby też i w płaszczyźnie pionowej robic trapez - bo teraz masz cienkie spoiny pionowe a bardzo grube poziome - a producent typowej zaprawy szamotowej z worka zaleca spoine 2-3mm... - oczywiście kazdy wali grubiej ;) ale pamietaj że na pewno popęka ta gruba w paru miejscach podczas palenia a cegły nie spadają tylko dlatego ze sie nawzajem klinują.
Widziałem na zdjęciu ze masz w wiadrach zaprawe Vitcasa 10kg a ona kosztuje 2-3 razy więcej (70-135zl za 10kg) niz zwykła zaprawa do szamotu z worka (25kg za 35-45zl). Ile Ci poszło już tej zaprawy na te kilkadziesiąt cegieł? bo Vitcas podaje że jedno wiadro 10kg ma starczyć na 40 pełnych cegieł... a mi ta z 1 worka 25kg wystarczyła na cały piec

Cześć, dzięki za komentarz. Odpowiadam na pytania. Ku mojemu zaskoczeniu cięcie cegieł idzie mi całkiem łatwo. Używam szlifierki kątowej 125mm z tarczą diamentową waart do ceramiki i granitu. Cegły namaczam na krótko przed cięciem i idzie jak po maśle. Tarcza zagłębia się na ok. 1/3 grubości cegły z każdej strony. Opieram naciętą cegłę na krawędzi i bez problemu odpukuję młotkiem. Myślałem o wycinaniu w klin także w pionowej płaszczyźnie, ale zrezygnowałem, nie chciało mi się tego liczyć, a tym bardziej wycinać. Vitcas proponuje dwie różne zaprawy do pieców chlebowych: Vitcas OC, którym można murować przy zachowaniu szczeliny 3-15mm i Vitcas HPS, który zawiera drobne kruszywo i zalecany jest do warstw powyżej 10mm. Zaprawą OC (kosztuje 149,75zł za 20kg) murowałem płytę oraz wewnętrzny łuk. Zużyłem ok. 10kg. Zaprawą HPS (223,86zł za 20kg) muruję kręgi. Dotychczas na dwa pierwsze zużyłem też ok. 10kg. Szacuję, że na cały piec to zejdą trzy wiaderka 20kg. Trochę drogo, ale dobrze mi się muruje i nie chcę eksperymentować z innymi materiałami, a cegły mam też od Vitcasa. Pozdrawiam :)

Skoro dobrze Ci sie tym muruje to bez dwóch zdań nie było tematu ;)
A te łopaty pierwsza klasa i do tanich nie należą - wspaniały prezent

Pięc kręgów

Muruję dalej. Przy piątym kręgu zamiast cyrkla wykorzystałem do pozycjonowania i podtrzymywania cegieł szablon wycięty ze styropianu o grubości 5 cm. Ciekawy jestem jak przy kolejnych kręgach sprawdzi się to rozwiązanie, gdy nacisk cegieł będzie większy. Ma ktoś jakieś doświadczenie z takim pomysłem?

Szablony z płyt styropianowych dobrze się sprawdzają przy budowie sklepień kolebkowych. W przypadku kopuły wystarczy podpieranie górnych cegieł patyczkami docinanymi na wymiar. Oczywiście nie ma potrzeby podpierania każdej z nich - może być co czwarta. Gdy zamkniemy krąg, cegły się klinują i już się nie zapadną.

Kiedyś, jako ciekawostkę wrzuciłem link do filmu z budowy sklepienia w budynku. Warto go jeszcze raz przypomnieć:
https://www.youtube.com/watch?v=o5jJh5xM6zQ

Kiedyś widziałem podobny filmik i nie wiem z czego ten gość ma zaprawe (muszą mieć jakieś dodatki klejące) i bardziej przypomina zaprawe tynkarską z wapnem - bo sam się tym kiedyś bawiłem i widziałem jak muruja murarze i to nie jest typowa zaprawa do murowania - u nas się stosuje gęste ciężkie zaprawy z piachem które tak szybko nie wiąża i jestem pewien że o ile by sie utrzymało na niej 2-3 cegły w takiej pozycji prawie pionowej bez podparcia do dołozenie każdej nastepnej na świeżo bez związania jak ten gość by spowodowało spadnięcie całości.
A szamot i zaprawa szamotowa to inna bajka ;)

Kopuła prawie na ukończeniu. Został ostatni, dziewiąty krąg i jakaś zatyczka na środek :). Ścianki boczne połówek cegieł przycinam już teraz w dwóch kierunkach aby klinowały się w pionie i w poziomie na małych średnicach kręgów. Kupiłem już elementy do przewodu kominowego 130mm. Pierwszy w biegu będzie odcinek z przepustnicą do regulowania ciągu. To na razie tyle, jak czas pozwoli, to jutro wycinam ostatni krąg.Osiem kręgów od frontu

Jestem pod wrażeniem Pana pracy. Widać, że piec został wykonany z dbałością o szczegóły, przy wykorzystaniu wysokiej jakości materiałów. Podoba mi się również sceneria w jakiej został osadzony. Zapewne trzeba było poświęcić wiele godzin pracy ale widać, że warto było. Efekt został osiągnięty. Gratuluję i życzę dobrze wypieczonej pizzy!

zzz

Dziękuję Pani Małgorzacie za bardzo miły komentarz. Kopuła zamknięta, zaczynam wypalanie, dziś drugi dzień świeczka. Ktoś tu na forum wcześniej napisał, że to magicznie wygląda i miał rację :) Gdzieś w połowie tygodnia zacznę palić patyczki. Na większy ogień poczekam jak dojdą wszystkie elementy komina i go zmontuję. Piec jest pod wiatą i nie chcę jej zadymiać. Przewód kominowy będzie miał odcinek mocno odbiegający od pionu - 60 stopni. Mam nadzieję, że nie zakłóci to ciągu, bo tylko pod takim kątem wyprowadzę bez przeszkód komin poza obręb wiaty. Nieraz w pizzeriach widzę prawie poziome odcinki komina i też to jakoś hula. 

fajny klimat sie zrobił z tą świeczką ;) skoro u mnie jest odcinek komina całkowicie w poziomie i to dobry metr i drze jak głupi to nie bedzie problemów ;)

W sobotę założyłem izolację z włókien ceramicznych - 50mm, a w niedzielę zacząłem palić coraz większym ogniem. Piec oddaje wilgoć przez warstwę izolacji. Matę z włókna pokryję jeszcze perlitobetonem, też około 5cm.

Wypalanie

Poprosiłem sąsiada o pożyczenie pirometru, temperatura po około godzinie takiego ognia przekroczyła 400 stopni na ściankach, 300 na płycie. Z zewnątrz mata wyraźnie ciepła i wilgotna. Sąsiad oprócz pirometru przyniósł pizzę, bo akurat u siebie robił. No taki dobry sąsiad mi się trafił :). Pizza trafiła do pieca gdy już żar dogasał.

Pierwsza pizza

Po 15 minutach pizza gotowa i rodzinnie zjedzona. Spód trochę przypalony, za to wierzch nie. Pewnie można było włożyć wcześniej, to jeszcze płomienie przyrumieniłyby od góry.

Pizza w piecu

 

Pizza na talerzu

Dobrzy sąsiedzi to skarb. Na szczęście moi też są w porządku.
Pierwsze solidne rozgrzewanie to zawsze jest stres. Obawa, czy konstrukcja, w którą włożyliśmy tyle pracy wytrzyma naprężenia powstające w wysokich temperaturach. Jak widać zniósł to bardzo dobrze. Trzeba jeszcze dać mu czas na odparowanie wilgoci i niedługo pizza będzie się piekła półtorej minuty.

-

Moim zdaniem za szybko hajcujesz tak ostro - tam jest mnóstwo wilgoci która musi spokojnie odparować, więc narazie stopniowo 50-100  przez tydzien dwa a potem 200 itp tak żeby dopiero po miesiącu dojść do docelowego. U mnie mimo palenia po kilku tygodniach jeszcze byla wigloć - a szkoda zeby rozsadziło piec - 400 to zdecydowanie za duzo na tym etapie.

I moim zdaniem lepiej by bylo wygrzewać na początku bez maty bo cała wilgoć pójdzie w nią - a mata zawilgocona traci wlaściwości izolacyjne

Zamontuj sobie taki termometr bimetaliczny gdzies z boku w polowie wysokosci kopuły dla lepszej kontroli - sa różne długości tych prętów (150 -300mm) - dobierz taki żeby koncówka pręta była równo z cegłą w środku i nie wystawała 

Piec gotowy

Piec gotowy do użytku. Pozostanie jedynie pokryć go jakimś tynkiem elewacyjnym aby zabezpieczyć perlitobeton. Ale to może poczekać aż sobie dokładnie wyschnie i zwiąże.

Pizza

Pizza wychodzi bardzo przyzwoita. Muszę jeszcze popracować nad rozciąganiem ciasta.

Bardzo dziękuję Robertowi za pomysł stworzenia i prowadzenie tej witryny. Bez wskazówek, które tu wyczytałem byłoby znacznie trudniej wybudować piec, a już na pewno uniknąć błędów. 

Został mi jeden wór 100litrowy z perlitem EP180 oraz sporo kawałków, niektóre całkiem spore wełny mineralnej z Chematexu 50mm. Chętnie oddam w dobre ręce kolejnych budowniczych pieców :). Perlit

Średnica pieca 80 cm. Zużyłem niecały 100 litrowy worek na izolację pod płytą. Resztkę oraz około 1,5 worka na izolację kopuły. Grubość warstwy na kopule to ok. 5-7 cm.